wtorek, 4 marca 2014

Chleb sezamowy

Dawno mnie tu nie było... Wszystkiemu winny jest remont. Przez 2 tygodnie w domu był totalny bałagan, ale się opłacało trochę pocierpieć, bo teraz wnętrze wygląda o wiele lepiej. I mam nową kuchnię!
Jakiś czas temu przeglądałam wpisy na różnych blogach i natrafiłam na chleb sezamowy. Wyglądał niesamowicie - złota skórka, obficie posypany ziarnami sezamu... Po prostu bajka. Niestety, przepisu nie odnalazłam, ale postanowiłam nie rezygnować z jego upieczenia.
Ciasto chlebowe oparłam na przepisie na chleb mieszany z prażonymi ziarnami słonecznika, zmieniając nieco proporcje i piekąc go bez formy. Chleb wyszedł naprawdę świetny, tylko popełniłam jeden, naprawdę podstawowy błąd-zapomniałam go naciąć, przez co pękł od spodu... Na szczęście nie odebrało mu to walorów smakowych. Jednak w najbliższym czasie, może jeszcze w tym tygodniu, planuję upiec go ponownie-tym razem na pewno nie zapomnę!

Chleb sezamowy

Składniki:

*Ciasto zakwaszone:

  • 50 g zakwasu żytniego
  • 150 g letniej wody
  • 150 g mąki żytniej razowej
Wszystkie składniki pomieszać w misce, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 12-18h.

Ciasto właściwe:
  • całe ciasto zakwaszone (350 g)
  • 140 g mąki żytniej razowej
  • 320 g mąki pszennej chlebowej
  • 260 g letniej wody
  • 10 g soli
  • 130 g uprażonych ziaren sezamu (+ 20 g na posypkę)
  • 20 g kleiku z mąki żytniej i wody

*można po prostu użyć 350 g zakwasu żytniego 100% hydracji, dokarmionego minimum 12h wcześniej.

Przygotowanie:

Ciasto zakwaszone dokładnie wymieszać z wodą przy pomocy trzepaczki. Następnie dodać mąkę i sól, zagnieść ciasto - ręcznie ok. 10 minut - powinno być gładkie, sprężyste i odchodzić od rąk. Zostawić na blacie przykryte ściereczką na 15 minut. W tym czasie uprażyć sezam i zostawić do ostygnięcia.  Następnie stopniowo dodawać ziarna i wyrabiać przez kolejne 10 minut. Przełożyć ciasto do miski, przykryć ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu na 1 godzinę. Po tym czasie odgazować ciasto (uderzyć pięścią w jego środek) i krótko wyrobić. Przełożyć do koszyka do wyrastania wyłożonego ściereczką obficie posypaną mąką, spryskać wodą, przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce na 3-6h go wyrośnięcia (powinno podwoić objętość). Rozgrzać piekarnik do 230 stopni. Chleb przełożyć na blachę lub kamień do wypieku chleba/pizzy, posmarować kleikiem i posypać sezamem, naciąć (TEGO ZAPOMNIAŁAM-wielki błąd) i włożyć do piekarnika. Obniżyć temperaturę do 210 stopni i piec przez 30-40 minut, aż z wierzchu będzie ładnie brązowy, a popukany od spodu wyda głuchy dźwięk. Ostudzić na kratce. 


Jak mówiłam - nie wygląda perfekcyjnie. Lecz smak ma nieziemski, koniecznie trzeba go spróbować!


 Obraz i video hosting by TinyPic  

3 komentarze:

  1. Całkiem niewykluczone, że spodobał Ci się mój Chleb Sezamowy Zachęcam do upieczenia.
    Dziękuję za dołaczenie do kolejnej listy ”Na zakwasie i na drożdżach”
    Tworzysz te listy Żabko i mam nadzieje, że zaglądasz również do nich w poszukiwaniu inspiracji do pieczenia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, tak, tak, to właśnie ten!
    Ojej, to bardzo miłe :) Przeglądam i się zachwycam talentem innych, cały czas starając się nauczyć jak najwięcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. I thank you very much to have sent this wonderful sesame bread at the Castle... thanks a lot! Kind regards, Patrizia

    OdpowiedzUsuń